Wydawnictwo: moon drive
Data wydania / wydanie: 2015 r. / I
Liczba stron: 359
Oprawa: miękka
Cena okładkowa: 36,90 zł
ISBN: 978-83-7515-337-8
Moja ocena: 9,9/10
Romeo i Julia to dwójka bogatych dzieciaków, które zawsze dostawały wszystko, czego zapragnęły. A teraz w y d a j e s i ę im, że pragnął siebie nawzajem.
~~ Eleonora
Książkę przeczytałam w ubiegłym roku jednak postanowiłam do niej powrócić i podzielić się z Wami moimi wrażeniami po jej przeczytaniu. Więc zaczynajmy :)
"Eleonora i Park" to historia miłości dwojga outsiderów. Opowieść rozgrywa się w ciągu jednego roku szkolnego. Dla obojga z nich jest to pierwsze ale bardzo głębokie zakochanie. Na okładce możemy przeczytać, że urodzili się oni pod nieszczęśliwą gwiazdą.
Jednak życie Eleonory jest dużo bardziej skomplikowane i pokręcone. Dlatego bardzo ciężko jest jej się zaangażować w taki związek. Tata Eleonory zostawił rodzinę i wyjechał. Mama znalazła sobie nowego faceta, którego Eleonora nienawidziła z całego serca, miała z resztą ku temu powody. Warunki w jakich mieszkała również nie były za dobre. Najgorsza była, dla Eleonory, kąpiel, ponieważ w ich łazience nie było drzwi. Rodzeństwo kiedyś stojące po stronie najstarszej siostry teraz akceptuje nowego męża mamy i mówi do niego "tato". Eleonora na dodatek czuje się źle ze swoim ciałem, którego - jej zdaniem - jest troszkę za dużo.
Jednak życie Eleonory jest dużo bardziej skomplikowane i pokręcone. Dlatego bardzo ciężko jest jej się zaangażować w taki związek. Tata Eleonory zostawił rodzinę i wyjechał. Mama znalazła sobie nowego faceta, którego Eleonora nienawidziła z całego serca, miała z resztą ku temu powody. Warunki w jakich mieszkała również nie były za dobre. Najgorsza była, dla Eleonory, kąpiel, ponieważ w ich łazience nie było drzwi. Rodzeństwo kiedyś stojące po stronie najstarszej siostry teraz akceptuje nowego męża mamy i mówi do niego "tato". Eleonora na dodatek czuje się źle ze swoim ciałem, którego - jej zdaniem - jest troszkę za dużo.
Park ma pełną i szczęśliwą rodzinę. Jednak on również czuje że nie pasuje do ludzi z którymi mieszka. Młodszy brat jest od niego wyższy, silniejszy i sprawniejszy. Jest to dla Parka coś bardzo poniżającego. Tata ma postawione pewne oczekiwania wobec niego, a on nie za bardzo chce się do tego garnąć. W szkole Park, również ciągle odczuwa swoją inność. I dlatego to właśnie on pozwala Eleonorze usiąść obok siebie w szkolnym autobusie. I od tego zaczęła się ich wspólna historia. Historia piękna, poruszająca, bardzo czuła. Każda kartka jest przepełniona prawdziwym uczuciem jakim darzą się bohaterowie. Eleonora jest zupełnie zagubiona, ponieważ to jej pierwszy dzień w szkole. A jak się szybko okazuje ludzie do niech chodzący wcale nie mają zamiaru ułatwić jej przetrwania. Jednak Eleonora jest przyzwyczajona do chodzenia na palcach i udawania niewidocznej, ponieważ codziennie musi zmierzać się z facetem mamy. Na szczęście spotyka Parka, który jest osobą godną zaufania i powierzenia swoich codziennych problemów. Jednak Eleonora jest zbyt dobra w ufności. Być może to jej ciągła niepewność i próba ukrywania jak tak na prawdę wygląda jej życie w domu.
Na powieść Rainbow Rowell w pewnym momencie stało się wielkie BUM!! Gdzie nie spojrzałam tam ją widziałam. W pewnym momencie skusiłam się i zakupiłam egzemplarz. Co zobaczyłam gdy tylko otworzyłam powieść? Trzy strony plus skrzydełko okładki przepełnione pozytywnymi opiniami pisarzy, gazet, bloggerów itd, itd. W takich sytuacjach, kiedy zostanę załadowana tak pozytywnymi opiniami moje wymagania wobec powieści automatycznie wzrastają. Jednak myślę, że udało się jej sprostać moim oczekiwania. Autorka dokonała pewnego zabiegu z którym się jeszcze nigdy nie spotkałam. Już na pierwszej stronie powieści dowiadujemy się jaki będzie koniec tej historii. Na początku, nie będę ukrywać, pojawił się we mnie sprzeciw...no jak tak można? Teraz wydaje mi się, że miało to służyć podkreśleniu, że pierwsza miłość Eleonora i Parka, pomimo że szczera, intensywna, nie może być tą miłością ostatnią. Jeśli mam być szczera to nie zgadzam się z tym, uważam że pierwsza miłość również może być tą ostatnią. Jednak nasi bohaterowie, bądź co bądź urodzeni pod nieszczęśliwą gwiazdą, są skazani na nieszczęście od samego początku. Pisząc to zastanawiam się czy nie jest to spoiler, ale nawet z krótkiego opisu na okładce możemy wywnioskować jak to się skończy. Przyznaje że poznając kolejne zawirowania tej dwójki pojawiały się w mojej głowie myśli, że może jednak to tylko taka sztuczka, że może jednak będzie happy end...
Książka jest napisana lekkim bardzo prostym językiem, więc czytając ją zapominamy, że czytamy i po prostu płyniemy wraz z tokiem akcji. Jedyny zarzut jaki mogę sformułować dotyczy zakończenia. Czegoś w nim brakuje. Było wzruszające i złamało mi serce - to bez wątpienia. Jednak jest ono dla mnie nie do końca zrozumiałe, jakieś nie logiczne. Czy dwójka zakochanych w sobie nastolatków, zakochanych prawie do obłędu, może tak postąpić jak zostało to przedstawione?! Wydaje mi się, że nie, ale być może jestem zbyt młoda i inaczej na to patrzę:)
Powieść jest absolutnie przeznaczona dla każdej grupy wiekowej. Dla ludzi młodych jest pokazaniem na czym opiera się prawdziwa miłość. Dla tych którzy nie przeżyli pierwszej miłości jest przedstawieniem pewnego scenariusza, który w mniejszym lub większym stopniu, może się im przytrafić. Natomiast dla starszych osób jest przypomnieniem tej pierwszej niezapomnianej miłości. Przypomnieniem jak to jest mieć po raz pierwszy motylki w brzuchu i nienawidzić piątków, ponieważ zaczyna on weekend w trakcie którego nie możecie spotkać się z tą drugą osobą, a kochać poniedziałki bo jest on pierwszym z pięciu dni kiedy możecie spędzać ze sobą wiele godzin w szkole. Wydaje mi się, że więcej magii i uroku mogą dostrzec właśnie osoby, które teraz mają już założone rodziny. Jest to dla nich na pewno bardzo urocza i poruszająca podróż.
A Wy? Czytaliście? Jeśli tak to podzielcie się swoimi przemyśleniami ;)
Pozdrawiam xx

Ja nie miałam jeszcze okazji przeczytać "Elonory i Parka" i szczerze mówiąc nie wiem czy warto zagłębiać się w lekturę. :) Fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...